
Czarnogóra – coś poszło nie tak! Refleksje malkontenta
Są wyjazdy i miejsca, które po wielu miesiącach, a nawet latach wspomina się z rozrzewnieniem – śniadanie na trawie u stóp wysokich gór, smak wina pitego w nadmorskiej knajpie, szum wiatru, wzruszenie po dotarciu do wymarzonego celu. Czarnogóra zdecydowanie nie będzie jednym z nich. Czytaj dalej „Czarnogóra – coś poszło nie tak! Refleksje malkontenta”